Posadzki zrobione hura!!!
Chciałam się po południu wybrać na budowę i zobaczyć jak chłopakom idzie robota na dole, a tu dzwoni ok godz. 15 telefon i chłopaki mi meldują,że skończyli prace i chcą mi oddać klucz od domu, więc szybko poleciałam na budowę , a gdy przyszłam to niestety nie mogłam wejść i popstrykac fotki, więc tylko zrobiłam kilka ujęć z progu domu ,ale i tak pięknie wszystko wygląda, zresztą sami zobaczcie:
Te dwie fotki zostały zrobione przez okno tarasowe;
Jestem bardzo zadowolana z pracy tej ekipy, a humorek mi dopisuje, bo nastepna rzecz za nami i coraz bliżej mamy do wykończeniówki.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę wszystkim spokojnego weekendu