Jak nigdy leciałam na działkę jak perszing
Data dodania: 2011-03-24
żeby zdać Wam relację z naszych postępów na budowie i zaspokoic swoją ciekawość hehe.
Widok był dla mnie piękny, chociaż jeszcze dużo nie ma tych ścian
Ale nie bede pisać tylko popatrzcie sami:
Tu została połona pierwsza warstwa bloczków, zostały one pocięte na pół i przyklejone zaprawą. Następne bloczki już są klejone na klej.
A tak wyglądają te bloczki w przybliżeniu, są ogromne mają 42 cm szerokości
A tu widać zarys okna kuchennego:
A tuta widać jak rośnie ściana w salonie:
Tutaj widac zarys okna tarasowego, będzie piekne i duże:))
To tyle z dzisiejszeo pobytu na budowie. Następna relacja będzie za dwa dni.
Pozdrawiam wszystkich blogowiczów