Powoli ale do przodu:))
Góra prawie skończona, zostało nam tylko zamontować resztę oświetlenia i pstryczków elektryczków, czekamy jeszcze na montaż drzwi i wtedy dokończymy układać listwy przypodłogowe, no i czekamy na montaż garderob. Ja od wtorku zaczynam myć okna na górze i podłogi , wypucuję łazienkę i możemy przewozić pierwsze mebelki na górę, HURA cieszę się niesamowicie:)))
Resztę mebli z czasem kupimy:))
Na dole wszystko pod oświetlenie naszykowane, ale najpierw trzeba będzie pomalować kuchnię i salon no i sufity:
Gabinet:))
Salon:
Kuchnia:
Podłogi na dole robią się niesamowicie szybko. Pan Piotr goni niesamowicie, a oto efekt jego pracy.
Kuchnia i spiżarka:))
Salon:
Został jeszcze hol i wiatrołap do kaflowania i zafugowanie ich fugą jaśminową. Zajmie to Panu Piotrowi z 2-3 dni i zacznie robić dolną łazienkę:))
A na koniec taras ze schodami. Za 2 dni zostanie skończony, super:))
Do popisania kochani:))