Tynki:)))
Dzisiaj jest trzeci dzień jak panowie zaczęli tynkowanie naszych ścian, więc wybrałam się na kontroling, jak zobaczyłam efekt ich praktycznie 2 dniowej pracy, bo w pierwszy dzien to przywieźli towar i go rozładowywali w garażu ,to nie wierzyłam własnym oczom, że tyle już panowie zrobili, dobra koniec gadania , załączam fotki z bierzących prac:
Preparat do gruntowania ścian i zagruntowane nim ściany:
Worki z tynkiem:
A teraz śliczniusie tynki w domu, tadam:
A teraz początki pięknych sufitów , oczywiście na dole:
Jak widać cudownie się tynki zapowiadają i już ładnie schną, oby tak dalej.
Opłacało się na panów tyle czekać.
Do jutra kochani:))