Fajnie było,ale się skończyło:))
Ten wpisik robię jeszcze na wyjeździe:)
Urlop mieliśmy jak najbardziej udany, a to się przede wszystkim liczy.
Wypoczęliśmy, pogoda dopisała,byliśmy w odwiedzinach u naszych przyjaciół, których poznaliśmy w Tunezji, są CUDOWNI, a oto jak nas ugościli:

Po prostu mieliśmy luksusy:


A tutaj pływaliśmy sobie kajakami, dawno tak się świetnie nie bawiłam:



A po kajakach znowu piwko
:

Nasi przyjaciele mają cudowny ogród:



Mąż kocha motory i oczywiście nie omieszkał się przejechać tą cudowną maszyną:

A tutaj nasz przyjaciel, ale się przebrał hehe:

Asiu i Michale bardzo, ale to bardzo dziękujemy Wam za tak wspaniały pobyt u Was.
Oczywiście zapraszamy do nas
.
A potem pojechliśmy do Warszawy do Centrum Nauki Kopernika, nasza córcia o tym marzyła, oto krótka relacja:
Gra na niewidzialnych strunach:




Było cudownie, ale czas wracać do codzienności.
Pozdrawiam Was bardzo słonecznie:))
Nastepna relacja będzie już tylko budowlana:))
Komentarze