Dzisiaj pojechałam z mężem
na kontrolę. Pogoda już zaczyna być nieciekawa. Troszke zaczyna padać no i te zimno jest okropne:(((
A oto krótka relacja:
Tak jak widać jeszcze szalunki nie zostały zdjęte i jest podniesiony względem podłogi tak jak zreszta było w projekcie
A teraz schody. Szalunki zostały zdjęte.Od razu wygladają lepiej:
I Wasza znajoma Inwestorka wypróbowuje schodki czy są ok
Dziewczyny pozdrawiam Was gorąco:))))